Kolejny szaleniec spuścił wściekłe psy
Jeszcze wczoraj w wojnę nie uwierzyłbym
Jak zepsuty dzieciak co dostał krwawą grę
I w prawdziwym świecie zaczął bawić się
Strzelają do ludzi, z nieba sypie grad
Śmiercionośnych rakiet na dziecięcy plac
I jeden odmieniec siłę taką ma
Czerwonym guzikiem może zgasić świat
Refren:
Zamyka oczy wielki brat
Wyraża niepokój ślepy świat
Jest miło i ciepło i jest co jeść
I żyje się lekko, choć obok
Szaleje, szaleje, szaleje śmierć
Szaleje, szaleje, szaleje śmierć
Historia zatacza koło setny raz
Nic się nie nauczył ten cholerny świat
Na ulicy zbrodnia, serce kroi się
Jak łatwo bandyta sieje ból i śmierć
Stojąc klaszczą w dłonie
W lustrze patrzą w twarz
Śmiercią dziecka płacą za ropę i gaz
Bo gdy pod gruzami umiera nasz brat
Jego los podzielić może każdy z nas
Refren:
Zamyka oczy wielki brat
Wyraża niepokój ślepy świat
Jest miło i ciepło i jest co jeść
I żyje się lekko, choć obok
Szaleje, szaleje, szaleje śmierć
Szaleje, szaleje, szaleje śmierć