La Russie a lancé une guerre honteuse contre l’Ukraine.     Soutenez l’Ukraine !
Partager
Taille de la police
Paroles originales
Permuter les langues

Najednou [Let It Go]

Na vrcholcích v noci panuje sníh,
ani stopa po lidech
Ta samota královstvím je,
královnou jsem vloček všech
 
Už kvílí vítr a hřmí bouře v srdci mém,
zlobu vyšeptám v tichu mrazivém
 
Já byla v zámku vězněná,
skrývej city, buď skříňka zamčená,
to táta chtěl
Ty dny pryč jsou,
svět zná tvář mou
 
Najednou, najednou
chci skončit s tou hloupou hrou!
Najednou, najednou
dveřmi prásknu za sebou!
Já jsem svá,
to chci dokázat všem,
v bouři rozkvétám
a mráz v duši vítězí nad sluncem
 
Je zvláštní, jak z té dálky
se všechno menším zdá
I ten strach, co ve mně vládnul,
je loutka bezmocná
Jen vyzkouším, jak mocná jsem
a k výšinám mě zvedne zem
V mé říši bez konce chci žít,
klid mít
 
Najednou, najednou
volná jsem, kráčím oblohou,
najednou, najednou
mé slzy šperkem jsou
Já jsem svá,
jsem hráč i rváč!
V bouři rozkvétám!
 
Moc má se vzduchem vznáší
v kódu neznámém
a chladná duše září
v krystalcích jak diadém
Mé myšlenky se tříští,
jedna smysl má,
je pasé minulost,
když svítat začíná!
 
Najednou, najednou
úsvit dává mi sílu svou,
najednou, najednou
už nejsem dívenkou
Já jsem svá,
křídla má hlas můj!
V bouři rozkvétám,
chci žít v zimě bez konce život svůj!
 
Traduction

Nagle

Na wierchach w nocy panuje snieg,
Ani stopa (ślad stóp) po ludziach
Ta samotność królestwem jest,
królową jestem, wszystkich płatków śniegu
 
Już wyje wiatr i grzmi burza w sercu mym
złość wyszeptam w cichą mroźność
 
Ja byłam w zamku więziona,
Skrywaj uczucia, bądź skrzynka zamknięta,
To tata chciał
Te dni odeszły,
Świat zna twarz mą
 
Nagle, nagle
Chcę skończyć z tą głupią grą!
Nagle, nagle
Drzwiami trzasnę za sobą!
Jestem sobą,
To chcę udowodnić wszystkim,
W burzy rozkwitam
A mróz w duszy zwycięży ze słońcem
 
Jest zabawnie, jak z tej odległości
Się wszystko mniejszym zda
I ten strach, co we mnie władał
Jest lalką bezmocną
Tylko wykorzystam to, jak mocna jestem
A w wyżyny mnie zaniesie ziemia
W mej rzeszy bez końca chcę żyć,
Spokój mieć
 
Nagle, nagle
Wolna jestem, kroczę obłokami
Nagle, nagle
Me łzy skarbem są
Jestem sobą,
Jestem grać i zbój!
W burzy rozkwitam!
 
Moc ma się powietrzem wznosi
W kierunku nieznanym
A chłodna dusza żarzy
W kryształach jak diadem
Me myśli tryskają,
Jedna sens ma,
Przeszłość jest pasé,
Gdyż switać zaczyna!
 
Nagle, nagle
Świt daje mi siłę swą
Nagle, nagle
Już nie jestem dzwieczynką
Jestem sobą,
Skrzydła ma głos mój!
W burzy rozkwitam,
Chcę przeżyć żywot swój w zimie bez końca!
 
Commentaires
IceyIcey
   Ven, 07/04/2023 - 10:39

Please, only place the actual translation of the actual title in the title field, thank you.

IceyIcey
   Jeu, 20/04/2023 - 21:46

After several weeks, title was edited on user's behalf.