Россия ведет позорную войну с Украиной.     Поддержи Украину!
Делиться
Размер шрифта
Оригинальный текст
Поменять языки местами

Licząc na cud [Waiting on a Miracle]

Nie smutno mi, nie jestem zła
Nie czas na łzy, nie czas na żal
Jestem nadal częścią rodziny Madrigal
Nie jest źle, wcale nie jest mi źle
Z boku patrzę jak blask do was lgnie
 
Tak mi źle, tak mi źle
Gór nie umiem unieść
Nie ożywię kwietnych łąk
Czy tak kręcić się co noc mam z kąta w kąt?
Licząc wciąż na jakiś cud
Leczyć nie potrafię
I nie słucha się mnie deszcz, wiatr nie słucha też
Czy ten ból cały czas tak w milczeniu mam nieść,
smutno wciąż licząc na jakiś cud, na jakiś cud
Sama idę przez świat, zawsze czegoś mi brak
Stoję nadal w tych drzwiach, marząc że wreszcie zalśnię ja
Niech odmieni się coś, niech raz szansę da ktoś
Wiem, że nie chcę już tak, sama tu stać
Na mnie tu patrz, na mnie tu patrz, na mnie tu patrz
 
Zdołam unieść góry
Stworzę tysiąc kwietnych łąk
Kto mi wskaże drogę stąd, w drogę ku snom
Ja tak liczę wciąz na jakiś cud, na jakiś cud
Chcę coś dać rodzinie i nadzieję zbudzić znów
Niech poznają mnie, przekroczmy ten próg
Już dość liczenia mam na jakiś cud, na szczęścia łut
A więc jestem, jestem gotowa
Dość czekania cierpliwie bez słowa
Chcę mieć dar, który od tylu lat mam na furt
Kiedy spotkał nas nagle cud
 
Czy także mnie spotka jeszcze cud?
 
Транслитерация

Личѫц на цуд

Не смутно ми, не естэм зла
Не час на лзы, не час на жаль
Естэм надаль чѧсьтѭ родины Мадрігаль
Не ест зьле, вцале не ест ми зьле
З боку патрѩ як бляск до вас льгне
 
Так ми зьле, так ми зьле
Го́р не умем унесть
Не оживѩ кветных лѫк
Чи так крѧтить сѩ цо ноц мам з кѫта в кѫт?
Личѫц втѭж на якись цуд
Лечить не потрафѩ
И не слуха сѩ мне дэщ, вятр не слуха тэж
Чи тэн бо́ль цалы час так в мильченю мам несть,
смутно втѭж личѫц на якись цуд, на якись цуд
Сама идѧ през свят, завше чегось ми брак
Стоѩ надаль в тых дрьвях, марѭц же врэште зальсьнѩ я
Нех одмени сѩ цось, нех раз шансѧ да ктось
Вем, же не хцѧ юж так, сама ту стать
На мне ту патрь, на мне ту патрь, на мне ту патрь
 
Здолам унесть го́ры
Створѩ тысѭц кветных лѫк
Кто ми вскаже дрогѧ стѫд, в дрогѧ ку сном
Я так личѧ втѭз на якись цуд, на якись цуд
Хцѧ цось дать родине и надеѩ збудить зно́в
Нех познаѭ мне, прекрочмы тэн про́г
Юж дость личеня мам на якись цуд, на щѧстя лут
А вѩц естэм, естэм готова
Дость чеканя терпливе бэз слова
Хцѧ меть дар, кто́ры од тылю лят мам на фурт
Кеды споткал нас нагле цуд
 
Чи также мне спотка еще цуд?
 
Комментарии