Share
Font Size
Polish
Polish
Ciagle gdzieś błądzę, tracę pieniądze
Nie wiem czy wystarczy na kolejny dzień
Bez przerwy zmęczony, przesypiam pół doby
Kofeina dawno nic nie daje mi
 
Trzeba było słuchać mamy, gdy mówiła
Synku to już czas, ogarnąć kilka spraw
Skończyć studia, znaleźć wymarzoną pracę
To był dobry plan, czy to był dobry plan?
 
Minęło mi ponad dwadzieścia lat
Bez … dalej nie wiem co i jak
Mówili to będzie najlepszy czas
Ciągle błądzę, ciągle błądzę
Mam w głowie nadal osiemnaście lat
Przez palce przelatuje cały czas
Chciałbym chodź raz poradzić sobie sam
Ciągle błądzę, ciągle błądzę
 
Wszystkim wokoło, im jakoś łatwiej w dorosłość
Nadal nie wiem co to znaczy mądrze żyć
Nie wiem jak zrobić pranie, etat raczej nie dla mnie
Wole zostać w domu, kocem przykryć się
 
Trzeba było słuchać mamy, gdy mówiła
Synku to już czas, ogarnąć kilka spraw
Skończyć studia, znaleźć wymarzoną pracę
To był dobry plan, czy to był dobry plan?
 
Minęło mi ponad dwadzieścia lat
Bez … dalej nie wiem co i jak
Mówili to będzie najlepszy czas
Ciągle błądzę, ciągle błądzę
Mam w głowie nadal osiemnaście lat
Przez palce przelatuje cały czas
Chciałbym chodź raz poradzić sobie sam
Ciągle błądzę, ciągle błądzę
 
Chciałem być jak ty
Tato powiedz mi
Jak odnaleźć w życiu jakiś cel
Chciałem być jak ty
Proszę powiedz mi
Jak odnaleźć w życiu jakiś sens
 
Minęło mi ponad dwadzieścia lat
Bez … dalej nie wiem co i jak
Mówili to będzie najlepszy czas
Ciągle błądzę, ciągle błądzę
Mam w głowie nadal osiemnaście lat
Przez palce przelatuje cały czas
Chciałbym chodź raz poradzić sobie sam
Ciągle błądzę, ciągle błądzę
 

 

Comments